piątek, 24 czerwca 2011

Indie: Bombaj wyburza piękne wille

Jedna z najbardziej okazałych posiadłości w Bombaju poszła pod młotek za rekordową kwotę - 3,5 mld rupii. Indyjska firma deweloperska Runwal kupiła willę z ogrodem, wychodkiem (będącym do dziś cennym elementem infrastruktury), domem dla służby oraz garażem. Dwupiętrowa willa pochodzi z 1918 roku, jest położona na południu miasta, wśród innych wspaniałych kolonialnych posiadłości. Starania o jej sprzedaż trwały kilka lat, ponieważ prawa do niej posiadało dziewięciu spadkobierców, w tym człowiek wciąż zamieszkujących skrawek budynku.

Bombaj ma jedną z najbardziej skomplikowanych i niedorzecznych ustaw dotyczących własności nieruchomości oraz praw wynajmu, de facto uniemożliwiającą podniesienie czynszu (większość lokatorów płaci stawki sprzed kilkunastu, kilkudziesięciu lat!) i eksmisję, ekstremalnie utrudniającą sprzedaż. Rzecz w tym, że Bombaj pęcznieje z przeludnienia, każdy skrawek przestrzeni mieszkalnej jest bardzo cenny, szczególnie dla deweloperów.

Okazała willa najprawdopodobniej podzieli los innych świetnych koleżanek i zostanie wyburzona. Na jej miejscu stanie wieżowiec - biurowiec lub budynek mieszkalny, wyposażony w osobny system zasilania wodą, gazem i prądem, których w Bombaju też jest mniej niż potrzebujących.

Bombaj jest jedną z największych metropolii świata, szacuje się (choć do indyjskich statystyk należy podchodzić ostrożnie), że ma już ponad 20 milionów mieszkańców i co dzień przyjeżdżają lub przychodzą pieszo kolejni - kilkaset, może tysiąc osób na dobę. Podobnie jak Nowy Jork, Bombaj jest miastem mitu: obietnicą szczęścia i szybkiego awansu, wielkim workiem nadziei. Tak jak NYC, leży na wyspie - a dokładniej kilku - jest więc miastem zatłoczonym do granic możliwości, oferującym znacznie gorsze warunki życia niż Kalkuta, Bengaluru czy Delhi, gdzie łatwiej o dostęp do bieżącej wody i gdzie mieszkańcy są mniej stłoczeni.
Ale żadne inne miasto nie pachnie splendorem, żadne nie pozwala biedakom oddychać zapachem sukcesu. Żadne też nie ma tak rozległych slumsów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz